jFontSize
A- A A+

W środę, czyli 26 września, uczestniczyliśmy (klasa IB – biol.-chem. pod opieką pani profesor Renaty Dudy i pani profesor Doroty Durlej) w laboratorium na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. Tematem zajęć była mikrobiologia, czyli nauka zajmująca się badaniem drobnoustrojów. Zostaliśmy podzieleni na mniejsze grupy i zajęliśmy miejsca przy czterech stanowiskach ze sprzętem laboratoryjnym. Wstępem do zajęć były wykłady specjalistów w dziedzinie mikrobiologii.

Gdzie w naszym ciele znajdują się „złe” bakterie? I czy w ogóle wszystkie są „złe” i odpowiedzialne za choroby? Kiedy lekarz nie może przepisać pacjentowi antybiotyku od razu w trakcie wizyty? W jaki sposób sprawdzić, który antybiotyk będzie skuteczny w konkretnym przypadku? Na te i wiele innych pytań odpowiedzieli prowadzący. Ponadto dowiedzieliśmy się, jak rozpoznać, która bakteria gnębi biednego pacjenta (co wcale nie jest łatwe, gdy w pobranym materiale jest mnóstwo różnych mikroorganizmów). Oglądaliśmy (niektórzy nawet wąchali!) przeróżne bakterie (np. gronkowce) i grzyby umieszczone na szalkach Petriego. Zgodnie z zasadą „jeden gram praktyki jest lepszy niż tona teorii”, samodzielnie przygotowywaliśmy preparaty i oglądaliśmy bakterie pod mikroskopem. 

Taka lekcja z pewnością na długo (oby do matury) zostanie w naszej pamięci. Mamy nadzieję, że niedługo ponownie odwiedzimy wrocławskie laboratorium.

Nicole Ochocka z IB

 

01.JPG02.JPG03.JPG04.JPG05.JPG06.JPG07.JPG08.JPG09.JPG10.JPG11.JPG12.JPG13.JPG14.JPG15.JPG16.jpeg17.jpeg18.jpeg19.jpeg