jFontSize
A- A A+
  Kasię Cebulę, naszą absolwentkę (matura 2005), która wygrała pierwszą polską edycję programu „Wyspa Przetrwania”. Rozpoznaliśmy ją na zdjęciu wiszącym w gabinecie języka polskiego (sala 41) i mocno trzymaliśmy kciuki przez kolejne tygodnie.

I stało się! Kasia pokonała 16. śmiałków, zdobyła totem zwycięzcy, zgarnęła 150 tys. złotych,  a przede wszystkim udowodniła, ze potrafi działać w zespole i indywidualnie. W ostatniej konkurencji, która odbyła się przy silnym wietrze (oczywiście na Fidżi), stała na palu godzinę i 32 minuty.

Zapytaliśmy niektórych pracowników szkoły, jak zapamiętali Kasię (a właściwie panią Kasię).

Pani prof. Renata Duda, wychowawczyni i polonistka - „Dla mnie Kasia  fizycznie niewiele się zmieniła. Chodziła do mat.-fiz.-u. Nie potrafiła usiedzieć w miejscu- zawsze coś organizowała, prowadziła kronikę klasową, działała w samorządzie, znajdowała czas na naukę i rozwijanie pasji. Super dziewczyna! Mama nadzieję, że za jakiś czas wpadnie do szkoły i trochę pogadamy. W końcu ktoś musi uzupełnić wpisy w kronice”.

Pani Maria Rewerenda, sekretarka – „Kasia to „człowiek – serce”, wspaniała organizatorka. Zawsze przychodziła do sekretariatu w towarzystwie „tych wysokich” (przyp. Doroty i Marceli) i „takiej mniejszej” (przyp. Joli), żeby coś pożyczyć. Pamiętam, jak dziewczyny przywiozły mi z klasowej wycieczki mały prezencik - wodę morską, piasek i muszelki”.

Pan prof. Maciej Wodziński, nauczyciel wychowania fizycznego - „A, Kasia Cebula. To ta koszykarka, która nie musiała nawet podskakiwać, aby trafić do kosza. Uczył ją dyrektor Bogusław Wojskowicz (przyp. Kasia to jego ulubienica), ale pamiętam Kasię z różnych rozgrywek i zawodów. Należała się jej ta wygrana”.

Kasiu, gratulujemy Ci serdecznie i życzymy powodzenia!

pierwszoklasiści z mat.-fiz.-u

01.JPG02.JPG03.JPG04.JPG05.JPG06.JPG07.JPG08.JPG