PO DOLNYM ŚLĄSKU Z PANEM MARKIEM PERZYŃSKIM
Pisarz imponował erudycją i poczuciem humoru. Udowadniał, że Dolny Śląsk kryje w sobie jeszcze wiele tajemnic, czasami wystarczy wsiąść na rower… Zachwycał się Świdnicą, jej zabytkami, nowo odbudowaną wieżą ratuszową, tłumaczył, dlaczego powinniśmy być dumni z naszego miasta. Przekonywał, że my, jako Dolnoślązacy, winniśmy dobrze znać swój region, trochę więcej o nim poczytać i wiedzieć. Tłumaczył, jaka jest różnica między zamkiem, dworem i pałacem, ubolewał nad zabytkami, które ulegają powolnej dewastacji. Autorska prezentacja multimedialna dodatkowo uatrakcyjniła wtorkowe spotkanie. Były także słowa refleksji na temat miejsca książki w życiu młodych ludzi. Gość zachęcał wszystkich do czytania, gdyż słowo pisane, bez wątpienia, kształtuje wyobraźnię, wrażliwość, a także poszerza horyzonty myślowe.
Ze spotkania wyszliśmy bogatsi w wiedzę o naszym regionie i dumni z tego, że przebywamy w mieście, które zachowało drugi co do wielkości (po Wrocławiu) zespół zabytkowej architektury na Dolnym Śląsku, dlatego niezmiennie zachwyca przebywających tutaj gości. Na koniec pisarz podpisywał swoje książki.